26.08.2020
- Blog
Najlepszy sposób na zachowanie aromatu wiosny i lata w kuchni?
Jak zatrzymać na jesień i zimę smak soczystych owoców i warzyw?
Już schyłek lata, za moment będziemy siedzieć pod kocem z kubkiem rozgrzewającej herbaty w dłoni i marzyć, o zerwaniu z krzaczka świeżych owoców, czy warzyw. Mam dla Was propozycję, aby smak i aromat cudownych darów natury zachować na cały sezon zimowy.
Jaka to propozycja?
Ostatnio pisałam Wam o kiszonkach i ich cudownych właściwościach. Wciąż podtrzymuję i zachęcam do kiszenia! Wiem jednak, że nie każdy przepada za tym smakiem.
Pewnie przychodzi Wam do głowy również mrożenie. To także świetny pomysł, ale nie każdy z nas ma taki pokaźny zamrażalniki w domu, aby zachować taką ilość sezonowych owoców i warzyw, aby starczyło na całą zimę.
Dziś chcę Was zachęcić do suszenia!
Dlaczego właśnie suszenie?
Fakt, że najwięcej cennych składników odżywczych znajdziemy w świeżych owocach i warzywach. Przy każdej obróbce termicznej tracą one swoje wartości (zawsze ubywa cennych witamin). Naukowcy postanowili sprawdzić jaki sposób przedłużania świeżości powoduje najmniej ubytków.
I co się okazało?
Najlepsze okazało się właśnie suszenie! Dlatego postanowiłam Wam przybliżyć ten sposób przechowywania cudowności z naszych ogrodów.
Wiem, że dla wielu z Was suszenie może kojarzyć się jedynie z wigilijnym kompotem z suszu, który (również dla mnie) nie był dobrym wspomnieniem… Dziś chciałabym dosłownie odczarować to niemiłe dla wielu osób skojarzenie i zachęcić do suszenia, i oczywiście spożywania wysuszonych owoców i warzyw!
Jakie są zalety suszenia?
- Suszone warzywa i owoce są trwalsze od swoich świeżych odpowiedników-możemy cieszyć się ich smakiem i aromatem wiele miesięcy.
- Niewątpliwą zaletą suszonej żywności jest to, że nie zajmuje ona dużo miejsca. Torebeczki z takimi produktami są niewielkie i lekkie. Doskonałe w podróży.
- Dostarczają więcej składników mineralnych, błonnika pokarmowego oraz cukrów, niż świeże produkty, gdyż proces suszenia nie wpływa drastycznie na ich straty, a prowadzi do kumulacji w mniejszej objętości – np. 100 g suszonych moreli dostarcza ok. 60 mg magnezu, z kolei świeże morele w tej samej porcji zawierają go tylko 9 mg.
- Niektóre produkty mają intensywniejszy smak i zapach: pomidory, liście pietruszki, grzyby, suszone śliwki.
- Suszenie wpływa na obniżenie zawartości szkodliwych dla zdrowia azotynów.
- Susze owocowe są wysokokaloryczne, co jest korzystną cechą dla osób, które chcą w łatwy sposób przybrać na wadze.
- Suszone owoce są uwielbiane przez dzieci (suszone daktyle, ananas czy mango – nie znam dziecka, które by się w nich nie rozkochało), więc to idealny zastępnik słodyczy, które zazwyczaj posiadają całą listę konserwantów i ulepszaczy smaku.
O czym warto pamiętać, jeśli chodzi o suszone warzywa i owoce?
- Ważna temperatura: jeśli suszymy warzywa i owoce sami w domu (w specjalnej suszarce czy piekarniku), to pamiętajmy, aby temperatura nie była zbyt wysoka. Jeśli będzie to powyżej 50 stopni, to w bardzo szybki sposób pozbywamy się z naszych darów natury wielu drogocennych składników (często zakupione w sklepie suszone produkty są właśnie suszone w wysokich temperaturach, co jest wielką wadą).
- Ważny kolor: jeśli suszone przez nas w domu produkty nie mają “pięknej barwy”, to nie zrażajmy się tym! Mam tu na myśli np. morele. Te owoce zakupione jako suszone w sklepie, często mają piękny pomarańczowy kolor. Natomiast, kiedy sami spróbujemy swoich sił w suszeniu moreli w domu uzyskamy ciemno karmelowy kolor. Dlaczego? Bo my nie używamy niezdrowych siarczanów, które właśnie pozwalają zachować naturalny kolor. Co więcej producenci suszonych owoców dodają duże ilości cukru (np. przy żurawinie i wiśniach) lub tłuszczu (np. przy bananach), dlatego ważne, aby czytać skład. A najlepiej suszyć samemu!
Ważne kalorie: ważne, aby pamiętać, że suszone owoce i warzywa dostarczają większej ilości kilokalorii, niż surowce świeże – np. 100 g świeżej moreli dostarcza ok. 45 kcal, natomiast taka sama porcja suszonych to już 280 kcal. Powinny zatem z rozwagą traktować je osoby, które chcą zrzucić zbędne kilogramy. Spożywaniu w małych ilościach-jak najbardziej mówimy tak! Jednak łatwo się zagalopować, gdy przed nami stoi miseczka rodzynek czy żurawiny!
Idealny sposób?
Podsumowując, to właśnie suszenie jest idealnym sposobem na przedłużenie aromatu oraz smaku wiosny i lata, w naszej kuchni. Oczywiście trzeba pamiętać, że co za dużo to nie zdrowo! Ale małe ilości jak najbardziej wskazane!
Kamila Niewiadomska
Zielona Terapia – Catering Dietetyczny
Powyżej wymienione zasady, nie stanowią porady lekarskiej ani nie mogą jej zastąpić. Dodatkowo, każdorazowo, zalecenia żywieniowe powinny być indywidualnie dostosowane do stanu zdrowia pacjenta i jego trybu życia. Merytoryczna zawartość wpisu zawiera wiedzę aktualną na dzień jego publikacji. W związku z dynamicznymi zmianami w zakresie wyników badań naukowych, zalecenia mogą ulec zmianie.